Dzięki wsparciu Wirtualnych Opiekunów Odyn od pół roku może się cieszyć nowym, wspaniałym życiem w hoteliku. Po tym jak po 3 latach opuścił schronisko długo pozostawał dość nieśmiały, jednak z czasem dystans między nim a człowiekiem powoli się zmniejsza. Teraz nadszedł czas na zadbanie o jego zdrowie, a dokładnie o uraz łapy, który od niedawna daje o sobie znać. Odynek, podobnie jak jego kumpel Panczo, cierpi na tzw. “niedźwiedzią łapę”, czyli deformację powstałą w wyniku zaawansowanej krzywicy.

Powodem takiego stanu są m.in. niedobory, kiepska dieta i uwarunkowania genetyczne. Na ten moment Odynowi przepisany został lek przeciwbólowy – zastrzyki Libreli wykonywane co miesiąc. Po podaniu pierwszego gołym okiem widać zmiany w zachowaniu, zdecydowanie lek przyniósł ulgę. Do pełnej diagnozy konieczne jest wykonanie zdjęć RTG i wizyty u specjalisty. Potrzebujemy Waszego wsparcia by móc kontynuować leczenie łapy Odyna.