Aku to pies, który większość swojego życia spędził zamknięty w schroniskowym boksie, z każdym rokiem coraz bardziej tracąc szansę na adopcję. Do schroniska w Wojtyszkach, z którego udało nam się go na szczęście zabrać, trafił w 2010 roku. Nie wiemy skąd, ani z jakich warunków, wiemy natomiast, że na kolejne 13 lat utknął z nie swojej winy za kratami, ale nie uległ jednak presji środowiska, w którym przyszło mu żyć, nie poddał się i jest psem bardzo pozytywnym, zupełnie bezproblemowym, a jednocześnie delikatnym i bardzo kochanym. Takim, który jak raz chwyci za serce, to już nie puści i na długo pozostanie w pamięci. Jest bardzo fajny, nie ma najmniejszego problemu w kontaktach z innymi psami i ludźmi, grzecznie jeździ samochodem, a w gabinecie weterynaryjnym zachowuje się tak, że zasługuje na order wzorowego pacjenta. Mimo swojego wieku wciąż jest pełen energii i uwielbia spacerować, a jego oczy przepełnione są optymizmem i nadzieją na to, że w życiu spotka go jeszcze coś dobrego. My również w to wierzymy. Szukamy dla niego najlepszego domu, w którym zostanie pokochany oraz otoczony należną mu od zawsze opieką i troską. Aku powinien zamieszkać w spokojnej okolicy, z łatwym dostępem do terenów zielonych, może zamieszkać w domu z innymi zwierzętami oraz starszymi dziećmi. Jest wykastrowany, ma około 13 lat i jest średniej wielkości psem, waży 22 kg, ale staramy się, żeby troszkę przybrał na wadze.