Nazwali mnie tak, bo pałętałam się pod KFC obok autostrady. Klienci mnie dokarmiali, ale sami wiecie jak to jest z fast foodem – niezbyt mi służył. Dodatkowo te wszystkie samochody pędzące obok mnie niezbyt mi sprzyjały. Bałam się ich i mogłam wpaść pod koła pędzącej ciężarówki. No i jeszcze te spaliny w powietrzu. To zdecydowanie nie mój klimat! Dlatego trafiłam do Fundacji, a teraz w domku tymczasowym czekam na swój nowy dom. Warto powiedzieć, że apetyt mam spory! W końcu imię zobowiązuje. Jeszcze trochę się boję przez te wszystkie okołoautostradowe stresy (teraz już wiem, że to nie miejsce do życia nawet dla takiego małego futrzaka jak ja), ale powoli wychodzę na prostą i jak zbliżysz do mnie swoją dłoń to od razu nadstawiam się do głaskania i miziania.
Odpowiedzialna adopcja psa lub kota z fundacji przebiega w kilku prostych krokach.
Odpowiedz na kilka łatwych pytań, abyśmy wiedzieli jakie kwestie warto omówić podczas spotkania.
W zależności od potrzeb danego zwierzęcia, spotykamy się u Ciebie w domu lub w schronisku, by lepiej się poznać i porozmawiać. Czasem spotykamy się kilka razy, by i zwierzak Cię poznał.
Ostatnim punktem odpowiedzialnej adopcji jest pisemne zobowiązanie się do należytej opieki nad zwierzęciem.